Tusz do rzęs to podstawowy element wyposażenia każdej kobiecej kosmetyczki. Panie, które stawiają pierwsze kroki w świecie wizażu, często nie zdają sobie sprawy, jak ważny jest prawidłowy dobór maskary. Sięganie po produkty niedopasowane do potrzeb rzęs to podstawowy błąd popełniany przez kobiety w każdym wieku i różnym stopniu doświadczenia.
Jak dobrać tusz do rzęs? Przegląd szczoteczek i tuszy
Maskara klasyczna
Jeżeli dopiero zaczynasz swoją przygodę z makijażem, sięgnij po klasyczną maskarę. Do subtelnego podkreślenia rzęs w zupełności wystarczy taka w odcieniu brązowym, np. BeneFit, BADgal Brown Mascara. Ciemny brąz to idealny wybór dla dziewcząt w wieku szkolnym, którym zależy na subtelnym efekcie.
Maskara rozdzielająca rzęsy
Niewiele kobiet ma naturalnie gęste i długie rzęsy, niemniej jeżeli zaliczasz się do grona szczęściar, które posiadają imponujący naturalny „wachlarz”, wybierz maskarę ułatwiającą rozczesywanie, np. Maybelline, Volum` Express, One by One Mascara. Rozdzielający tusz do rzęs ładnie wyczesze włoski, nada im wyrazistego koloru i ułatwi równomierne rozłożenie kosmetyku.
Maskara pogrubiająca
Posiadaczki rzadkich, ale stosunkowo długich rzęs chętnie sięgają po maskary pogrubiające, wyposażone w niewielkie, precyzyjne szczoteczki, jak np. Maybelline, The Colossal, Go Extreme Mascara, która zapewnia ekstremalne pogrubienie rzęs. Gęsta formuła tuszu nadaje objętości rzęsom, a ładnie wyprofilowana szczoteczka ułatwia pomalowanie rzęs tuż u nasady.
Maskara przedłużająco-pogrubiająca
Jeżeli nie wiesz, jak dobrać tusz do rzęs, a chciałabyś, aby Twoje spojrzenie nabrało dramaturgii, postaw na maskarę przedłużająco-pogrubiającą, np. L’oreal Volume milion lashes. Tusze do zadań specjalnych posiadają wyjątkową formułę wzbogaconą kolagenem, cząsteczkami kaszmiru oraz polimerami wydłużającymi rzęsy. Aby uzyskać efekt false lashes, warto podkręcić rzęsy przy pomocy zalotki bezpośrednio przed nałożeniem produktu.
Maskara podkręcająca
Nawet bardzo długie, ale proste rzęsy, nie będą wyglądały spektakularnie, jeżeli nie zadbamy o ich odpowiednie podkręcenie. Jeżeli jesteś posiadaczką wyjątkowo opornych rzęs, które nawet po zastosowaniu zalotki nie chcą utrzymać skrętu, sięgnij po podkręcający tusz do rzęs, np. Maybelline, Volum’ Express, Curved Brush Mascara. Magiczne działanie tuszu to zasługa wygiętej szczoteczki i specjalnych składników, które zaraz po wyschnięciu produktu kurczą się, podtrzymując skręt rzęs.
Jak dobrać tusz do rzęs? Nie bój się kolorów
Najpopularniejszym i najbardziej oczywistym kolorem tuszu do rzęs jest czerń. Czarna maskara to wybór uniwersalny – pasuje do każdego koloru włosów czy karnacji. Oczywiście u kobiet o bardzo jasnej cerze i blond włosach czarne rzęsy mogą dawać nieco przerysowany efekt, dlatego warto eksperymentować z odcieniami i przekraczać granice. Dobrym wyborem dla jasnych blondynek jest maskara w brązowym odcieniu, która delikatnie podkreśli włoski, nie dając wrażenia sztuczności. Większość firm kosmetycznych oferuje tusze do rzęs w dwóch głównych odcieniach – czarnym i brązowym – dlatego panie nie muszą rezygnować z maskary o ulubionych właściwościach.
Ostatnimi czasy na rynku drogeryjnym pojawiły się tusze do rzęs w kolorze bezbarwnym. To ciekawa propozycja dla kobiet, które mają naturalnie grube, długie i gęste rzęsy, dlatego nie czują potrzeby, aby dodatkowo je definiować. Bezbarwne maskary mają najczęściej właściwości podkręcające i służą do podtrzymania efektu uzyskanego dzięki zalotce.
Oferta producentów nie ogranicza się jednak do maskar brązowych i czarnych. W kolekcjach specjalnych, np. sylwestrowych, możemy znaleźć oryginalne tusze kolorowe, np. fioletowe, niebieskie czy zielone.
