stare płytki

Jak w szybki sposób odmienić starą i zniszczoną podłogę? Ciekawe rady dla wszystkich remontujących samodzielnie

Często można usłyszeć, że kuchnia jest sercem domu, niektórzy twierdzą, że salon i do jego aranżacji należy przykładać szczególną uwagę. Ale my stoimy w opozycji do obu tez i uważamy, że w domu najważniejsza jest podłoga, bo jeżeli jest w fatalnym stanie, to nawet najlepsze meble nie będą prezentować się dobrze. Zatem jeżeli w Waszym domu czy mieszkaniu jej stan pozostawia wiele do życzenia, to czas na zmiany. W dzisiejszym poradniku doradzimy Wam jak w szybki sposób odmienić starą i zniszczoną podłogę. Oto nasze ciekawe rady dla wszystkich remontujących samodzielnie.

Tanio, ale skutecznie, czyli poznajcie wykładziny dywanowe

wykładzina dywanowaNaszym zdaniem najszybszym sposobem na ukrycie zniszczonej podłogi jest położenie na niej wykładziny dywanowej. Dzięki niej ukryjecie wszystkie defekty. Ale to nie koniec zalet, wszak wykładziny dywanowe są tanie i występują w wielu przeróżnych wariantach, dzięki temu łatwo dopasujecie je do każdego wnętrza i to niezależnie od kubatury czy stylu aranżacji. Dla miłośników stylu skandynawskiego polecamy wykładziny, które przedstawiają rysunek drewna, ale możecie także postawić na modele w odcieniu szarym. Jeżeli lubicie estetykę glamour, to doskonale będzie pasować puchata wykładzina w kolorze białym. Możecie także wybrać coś bardzie nowoczesnego i utrzymanego w estetyce high-tech, choćby wykładzinę w geometryczne wzory, bądź też abstrakcje. Oczywiście musimy jeszcze wspomnieć, że ich montaż jest banalnie prosty i tak naprawdę nie wymaga żadnego zachodu, bo jeżeli tylko dobrze policzycie ilość metrów, to wystarczy tylko umieścić wykładzinę na podłodze i gotowe, ale możecie też jej końce ukryć pod cokolikami. Swoją drogą wykładzina sprawdzi się nawet jeżeli macie ogrzewanie podłogowe i nie zaburzy cyrkulacji powietrza, a na samym końcu musimy to powiedzieć…chodzenie po nie to czysta przyjemność.

A może gumolit?

Alternatywą dla wykładziny dywanowej jest gumolit, czyli wykładzina z tworzywa PCV. Choć jej cena jest bardzo niska to do samego materiału nie można mieć zastrzeżeń i sprawdzi się nawet jeżeli w domu macie czworonożnych przyjaciół. Także jej montaż jest prosty i nie wymaga specjalnych umiejętności. Ale największą zaletą jest oczywiście estetyka, która może być przeróżna. Możecie zdecydować się na modele imitujące naturalne drewno, zatem na jej powierzchni będzie widoczna imitacja słojów i sęków. To idealny wybór dla miłośników klasyki bądź też dla osób, które preferują kolonialny styl. Oczywiście dostępne są także inne warianty, choćby imitujące płytki, gres czy podłogę z żywicy epoksydowej. Jeżeli obawiacie się, że utrzymanie jej w czystości jest trudne, to całkowicie temu zaprzeczamy. Gumolit wystarczy tylko myć mokrą szmatką, albo mopem, zatem nie jest to czasochłonne zajęcie.

Coś droższego, czyli panele winylowe

panele winyloweJeżeli macie większe środki przeznaczone na remont, to nic nie stoi na przeszkodzie, abyście zdecydowali się na panele winylowe, które od tych zwykłych różnią się ceną, ale i jakością. Swoją drogą i montaż jest bardzo łatwy, podobnie jak utrzymanie w czystości. Panele winylowe są odporne na uszkodzenia mechaniczne, nie butwieją, ale też świetnie się prezentują. Mogą imitować też gres czy drewno, a nawet płytki. Choć ich cena jest wysoka, to jednak trzeba zdawać sobie sprawę, że posłużą one przez wiele lat.

Coś taniego, czyli malowanie

Na pewno można zdecydować się na odświeżenie podłogi poprzez jej pomalowanie. Na samym początku warto papierem ściernym wyrównać powierzchnię i pozbyć się nierówności. A już w następnym kroku można malować. Do drewnianej podłogi sprawdzi się farba kryjąca, która jest odporna na ścieranie i szorowanie. Do podłogi betonowej zaleca się farbę olejną, choć jej zapach jest na samym początku trudny do zniesienia i po pomalowaniu zaleca się 24-godzinne wietrzenie.

Oto nasze cztery pomysły na odświeżenie, ale i zmianę podłogi. Wszystkie te rozwiązania są dobrym wyborem. Zatem czas podjąć decyzję i jak najszybciej wziąć się do pracy, która summa summarum wcale nie jest czasochłonna czy też bardzo ciężka.

Anna Kowalczyk

Anna Kowalczyk

Stylistka z międzynarodowym doświadczeniem, współpracująca z czołowymi domami mody. Jej kreatywne podejście do stylizacji inspiruje czytelników do eksperymentowania z własnym wizerunkiem. W swoich artykułach dzieli się praktycznymi wskazówkami i trendami ze świata mody.

Artykuły: 102

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *